Tak to już jest, że nawet najbardziej uroczy i odkrywczy spacer kończy się powrotem do domu, z miłym uczuciem satysfakcji i dobrze spędzonego czasu. To ostatnia wycieczka w naszym programie, ale kto wie, może nasz nieoceniony Pan Jarek po cichu szykuje już następne… bo ileż można siedzieć w domu? ?